niedziela, 28 maja 2017

Debowa Polska Lamp


Producenci polskich wódeczek latami doświadczeń i starań wykreowali kwintesencję smaków budujących nasz własny, narodowy bukiet. To się lubi.

Dębowa Polska wie jak własnym smakiem rozpieszczać 'gardła' swoich koneserów. Przez lata wypracowana receptura utkwiła w pamięci niejednemu, spragnionemu ochotnikowi. Dla mnie to klasyk zapakowany we własną, oryginalną formę.


Debowa Polska Lamp

Bardzo cenię 'twórców', którzy potrafią docenić własny, oryginalny produkt zamykając go w równie oryginalnym opakowaniu. Rzekłbym nawet, że ten 'designerski popis' to klucz do sukcesu własnej marki, która bez odpowiedniej otoczki mogłaby być skazana na porażkę. Widok tej butelki 'w śmietniku' to jedyna rzecz, której nie mogę sobie wyobrazić.

Dziś niestety Polska nie jest już tak 'dębowa' jak była kiedyś. By uczcić pamięć wielkich drzew wyciętych w 'imię ludzkości' do włączania lampki służy oryginalny żołądź, owoc jednych z najwspanialszych drzew rosnących w Polsce.

Debowa Polska Lamp

Dziś, po małych przeróbkach butelka stoi na półce z wkręconym 'edisonkiem' regulowanym przyciemniaczem na sznurkowym kablu. I powiem wam polscy przyjaciele, z jej niepowtarzalnego kształtu, daleko poza krajem, w którym powstała promieniuje wielki sentyment.

Debowa Polska Lamp



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz