piątek, 30 października 2015

Rumor about Glass Gem Corn


Jako przeciwnik GMO (organizm zmodyfikowany genetycznie), dzisiejszy post dedykuje ludziom, którzy poświęcili chwilę na pielęgnowanie swoich roślinek, przekazując swoją wiedzę o uprawie następnym pokoleniom. Zaledwie kilka lat temu byłem jedną z nielicznych osób w Wielkiej Brytanii rozpoczynających uprawę tej pięknej odmiany kukurydzy. Dziś wiem, że tych osób jest dużo więcej i że wiele z nich uprawia roślinkę, która wyrosła z moich nasion :-)

Ludzie od wieków uprawiali rośliny starannie dobierając nasiona do dalszej uprawy. Powtarzany przez setki lat proces dostosował rośliny do przyjęcia określonych cech jak: polepszenie smaku, wyglądu, kończąc na odporności na różnorodne choroby.
Wiedza o uprawie i szeroka gama różnorodności genetycznej przekazywanej z pokolenia na pokolenie, pozwoliła zachować mnóstwo interesujących odmian. Niestety dzisiaj cała ta różnorodność zostaje zaburzona przez monokultury i rośliny GMO wypierając w bardzo szybkim tempie bogactwo dorobku ludzkości. 
W ciągu zaledwie kilku pokoleń wiele roślin i wiedza o ich uprawie zaczęły zanikać. Niewiele brakowało a taki sam los spotkałby najpiękniejszą na świecie odmianę kukurydzy Glass Gem Corn. Zaledwie kilka lat temu o jej istnieniu na całej planecie wiedziała tylko jedna osoba!

Choć istnieją przesłanki, że ta odmiana mogła już istnieć wcześniej nikt jednak nie wie co skłoniło Carla Barnsa do jej reaktywacji.
Być może były to opowieści indiańskich przodków, zachowane gdzieś daleko w jego pamięci. O tym, że była kiedyś kukurydza bezpowrotnie utracona podczas inwazji ''białego człowieka'', kiedy przesiedlono indiańskie plemiona do miejsca nazwanego ''Oklahoma'' w 1800 roku.

The beauty Glass Gem Corn

These stunning Glass Gem Corn seeds are available for purchase. Organic, no GMO.
 I grown this amazing plant in Oxfordshire (United Kingdom). You will be amazed when you will unwrap your own cobs.
 Buy 20 Glass Gem Corn seeds - £5. I offer discount when buying larger quantities of seeds. Free UK postage. Please ask for international shipping.

wtorek, 27 października 2015

The Wheatley Mill


Jakiś czas temu zatrzymaliśmy się na jednej z popularnych ulic w Wielkiej Brytanii, której nazwa wzięła się od starych, nietypowych budowli stojących w jej pobliżu. Większość z nich dzisiaj już nie istnieje pozostawiając po sobie mały ślad w postaci nazwy ulicy.
Tym razem zawitaliśmy na Windmill Lane w Wheatley, przy której stoi jeden z kilku wiatraków w Oxfordshire.

Wiatrak w Whetley jest nietypową konstrukcją. W całej Wielkiej Brytanii są podobno tylko trzy wykonane w tym stylu budowle. Swoją wyjątkowość zawdzięcza wieży, która ma osiem boków.
Początki historii wiatraka sięgają XVIII wieku, wtedy powstała zachowana do dzisiejszych czasów wieża. Niestety, skrzydła i oryginalna kopuła pokryta miedzią nie wytrzymały naporu czasu. Wieża ma trzy piętra, połączone drewnianymi schodami. Dzisiejsze, cztery skrzydła to drewniana rama pokryta płótnem, które może być regulowane w zależności od siły wiatru i potrzeb młynarza. Skrzydła obracają się w tym samym kierunku co wskazówki zegara.

Jedną z ciekawostek jest fakt, że wiatrak w Wheatley posiada na dolnym piętrze dwa paleniska, co wśród wiatraków należy do rzadkości. 
Praca w wiatraku, którego mechanizmy, drabiny i podłogi wykonane były z drewna w połączeniu z paleniskami i pylącą, łatwo-palną mąką musiała przypominać siedzenie na bombie zegarowej. Być może presja i popyt na mąkę, a także brak alternatyw przewyższała w ówczesnych czasach zagrożenie ogniem i nikt nie dopuszczał myśli, że jedną z głównych przyczyn unicestwień wiatraków były pożary. W jakim dokładnie celu powstały paleniska? Być może działały jak dzisiejszy "grzejnik" umilając czas nocnej zmianie w wiatraku? 
Wyobraziłem sobie przez chwilę nocne mielenie stosów worków wyładowanych ziarnem by jak najszybciej dostarczyć gotową mąkę "piekarnianym'' kupcom. Praca w młynie napędzanym siłą wiatru z pewnością nie należała do lekkich, a może dwa paleniska to efekt pomysłowości budowniczych, których zacna intencja kończyła się zapachem świeżego, pieczonego chleba unoszącego się o poranku nad wiatrakowym wzgórzem? W końcu materiału na wypieki tam nie brakowało. Dwa rozlokowane paleniska mogły ogrzać również większą powierzchnię wieży.

Muszę przyznać, że wiatraki od zawsze mnie fascynowały. To sprytne wykorzystanie wiatru jako źródła darmowej energii zrewolucjonizowało proces ropoczynający się od uprawy zbóż, kończąc na bochenku świeżego chleba, którym karmiono całe rodziny. Kto wtedy nie chciał być synem bogatego młynarza?
Czas jednak płynął, pojawiła się elektryczność, a wiatr przestał napędzać skrzydła. Piękne konstrukcje stojące na wzgórzach popadały w zapomnienie, drewniane elementy mechanizmów, kopuł i skrzydeł kruszył czas pozostawiając do dzisiaj osamotnione wieże.
Chwała wszystkim entuzjastom przywracającym do życia wietrzne młyny.

Na poniższych zdjęciach postaram się Wam wyjaśnić pracę poszczególnych urządzeń w wiatraku w Wheatley i opisać to co mieliśmy okazję zobaczyć przemierzając piętra budowli.

The Wheatley mill.
Wieża wiatraka ma trzy piętra:
- Ground Floor - na tym piętrze odbierano gotową mąkę
- na pierwszym piętrze - Stone Floor - mielono ziarno
- na drugim piętrze - zwanym Grain Floor albo Bin Floor - przechowywano ziarno
Na wieży zamocowana jest drewniana, obrotowa kopuła, do której przyczepione są skrzydła


Ground Floor

Dolne piętro wiatraka (Ground Floor) poświęcone jego historii. Tu znajdziemy historyczne zdjęcia z całym procesem rekonstrukcji i renowacji wiatraka, sporo elementów wyposażenia wiatraka, a także małą skarbonkę, do której możemy wrzucić pieniążki, wspomagając w ten sposób funkcjonowanie wiatraka i być może odrestaurowanie kolejnych wietrznych młynów w przyszłości. Wejście do wiatraka jest darmowe.


Spur Wheel widoczne przez sufit dolnego piętra wiatraka. To wielkie koło zębate przyczepione do dolnej części wału głównego. Spur Wheel przekazuje moc otrzymywaną z wału głównego do mniejszych kół zębatych (Stone Nuts)


Moc przekazywana przez skrzydła i wał główny dostarczana jest do kamieni młyńskich od spodu przez wielkie koło zębate Spur Wheel, które zazębia się z małymi kołami zębatymi Stone Nuts (jedno z nich widoczne jest w górnej części zdjęcia),  przy czym każdy zestaw kamieni młyńskich posiada jedno koło zębate Stone Nut. Dalej wał przyczepiony do koła zębatego Stone Nut przekazuje swoją moc do górnego dysku kamieni młyńskich zwanego biegunem (Runner Stone) wprawiając go w ruch obrotowy.


Na dolnym piętrze wiatrak posiada dwie pary, naprzeciwległych drzwi. Ze względu na ruchomą kopułę jest to znaczne ułatwienie i mniejsze ryzyko poważnych wypadków, kiedy pracujące skrzydła zasłaniają w danym momencie jedną parę drzwi.


Stone Floor

Pierwsze piętro (Stone Floor) i pamiątkowe zdjęcie z draculą :-)


Dawniej przez te drewniane drzwi odbywał się załadunek dostarczanego przez farmerów ziarna.


Oto co mamy na zdjęciu: od lewej strony: Henry przykryty szmatami :-), kamienie młyńskie zamknięte w drewnianej osłonie zwanej łubiem lub balią, junior spoglądający na dolne piętro przez otwór w drzwiach zapadowych (Sack Hoist).


W środku zdjęcia widoczny jest wał główny (Main Shaft) transmitujący moc przekazywaną ze skrzydeł do pozostałej części maszynerii. Wał główny umiejscowiony jest po środku młyna, ciągnie się od podstawy czapy do sufitu dolnego piętra.


Stone Floor - miejsce, w którym ziarno rozdrabniane jest w mąkę za pomocą zestawu kamieni młyńskich składającego się z dwóch płaskich dysków umieszczonych jeden nad drugim w drewnianym cylindrze ściśniętym żelaznymi pasami (łubie lub balia). 
(Na zdjęciu w prawym dolnym rogu znajduje się wycinek dolnego dysku z wyżłobionymi kanałami, w które wpada mąka pozyskana z rozgniatanego ziarna).
W zestawie kamieni młyńskich tylko górny kamień (Runner Stone) wprawiany jest w ruch obrotowy. Między kamieniami znajduje się wąska, wolna przestrzeń ustawiana i kontrolowana przez młynarza. Ziarno wpadając w przestrzeń między kamieniami ulega rozdrobnieniu uwalniając mąkę, która przemieszcza się kanałami wyciętymi na powierzchni dolnego kamienia dostając się na spód cylindra, gdzie przez zsypnię w podłodze jest zbierana do worków.
Niektóre z wiatraków mogą mieć kilka zestawów kamieni młyńskich, wiatrak w Wheatley ma dwa takie zestawy. Kamienie młyńskie w wiatraku w Wheatley zbudowane są z francuskiego kwarcu Burr wydobywanego w dolinie Marne w północnej Francji. Nie jest to jednak bryła pojedyńczego kamienia lecz kawałki kamieni zespolonych razem w dyski. Przygotowane w ten sposób dyski mają poprawić jakość podukowanej mąki.
Kamienie młyńskie w wiatraku w Wheatley były w kiepskim stanie, dlatego podczas prac rekonstrukcyjnych usunięto je z wiatraka i poddano renowacji, są to wciąż oryginalne kamienie.
Każdy zestaw kamieni młyńskich może być uruchamiany ręcznie za pośrednictwem dźwigni znajdującej się w suficie na dolnym poziomie wiatraka.


Proces dostarczania ziarna do kamieni młyńskich rozpoczyna się na piętrze wyżej zwanym Grain Floor lub Bin Floor. Nazwa tego piętra wzięła się od drewnianych skrzyń, do których przesypywane jest ziarno z worków wciąganych przez drzwi zapadowe z piętra poniżej (Stone Floor). Grain Floor działa na zasadzie przechowalni ziarna. Ziarno ze skrzyń przez otwór w podłodze wpada w kanał na piętrze poniżej dostając się do kosza zasypowego (górna część zdjęcia). Następnie podąża korytkiem wpadając do oka kamienia młyńskiego w górnym kamieniu zwanym biegunem (Runner Stone). Przez koniec korytka (nad okiem kamienia młyńskiego) przewleczone jest żelazne wrzeciono przypominające wielką igłę (Damsel). Igła jednym końcem przyczepiona jest do wirującego kamienia, który wprawia ją w ruch obrotowy, wprowadzając korytko w wibracje, dzięki czemu ziarno może swobodnie przemieszczać się przez korytko prosto do oka kamienia młyńskiego. Do kosza zasypowego przyczepiony jest mały dzwoneczek informując młynarza swoim dźwiękiem, kiedy ziarno ulegnie wyczerpaniu.


Oko kamienia młyńskiego - miejsce, do którego wsypywane jest ziarno przez widoczne w prawej części zdjęcia korytko (korczynę).


Zestawy kół umieszczone w drewnianych bloczkach, mające dzisiaj bardzo ładną nazwę - Barn Wheels. Bloczki z kołami wykorzystywane były do transportu worków z ziarnem między piętrami wiatraka.


Do czego służyło to koło?


Na pierwszym piętrze znajduje się maszyna nazywana Boulter. Boulter to duże, zautomatyzowane sito używane w celu polepszenia jakości mąki (część maszyny widoczna jest na zdjęciu). Zasada działania maszyny przypomina wirującą suszarkę do prania. Wrzucana do bębna mąka przesiewana jest przez trzy, różniące się grubością tkaniny. W efekcie z bębna wypadają trzy rodzaje mąki o różnej  jakości. Mąka zbierana jest w dolnej części maszyny do worków.
Boulter znajdujący się w wiatraku w Wheatley jest w bardzo złym stanie i póki co nie pracuje, w planie jest jednak odrestaurowanie maszyny i przywrócenie jej do działającego stanu.


Na zdjęciu: stare nożyce, jedno z pośrednich kół zębatych wykorzystywanych do przekazywania mocy i nieruchomy, dolny dysk kamieni młyńskich (nazywany leżakiem lub spodkiem) z wyżłobionymi kanałami (bruzdami).

Grain Floor / Bin Floor

Na drugim piętrze wiatraka nazywanym Grain Floor lub Bin Floor znajdują się drewniane skrzynie magazynujące ziarno. Niestety w chwili, kiedy tam byliśmy wszystkie skrzynie przykryte były nowoczesnymi przedmiotami jak laptop czy kaski ochronne, rzeczami całkowicie niepowiązanymi z wiatrakiem czy jego historią. Nie lubię tego typu ingerencji w klimat starej budowli. Takie rzeczy szpecą i psują strasznie nastrój, zniechęcają czy nawet całkiem uniemożliwiają wykonanie zdjęcia. Mam nadzieję, że któregoś dnia wszystkie te nowoczesne przedmioty znikną z budowli, a ja wrzucę tu zdjęcia skrzyń ;-)

Jesteśmy na drugim piętrze wiatraka zwanym Grain Floor lub Bin Floor. Stara drabina i narzędzia wykorzystywane do naprawy uszkodzonych elementów wiatraka. Dawniej wiatrak nie posiadał schodów, a ludzie przemieszczali się między piętrami korzystając z drabin. Powodem, dla którego zainstalowano schody są wymogi bezpieczeństwa narzucone ze względu na fakt otwarcia wiatraka dla publiczności.


Do czego służyło to narzędzie?


Cap


Cap - kopuła wiatraka, często nazywana też czapą. Maszyneria robi wrażenie, wbrew pozorom jest tu bardzo mało miejsca, nasza wyprawa przez kopułę w dużej mierze odbywała się na czworakach.


Przebywanie w kopule, wśród kół zębatych podczas pracy wiatraka to spore ryzyko kalectwa czy nawet śmierci. Historia zna wiele śmiertelnych wypadków z udziałem wiatraków. Jeden z takich wypadków wydarzył się w Oxfordzie, w nieistniejącym od dawna wiatraku przy ulicy Windmill Lane. Tak podają historyczne zapiski:

"On Thursday 11 September 1788 there was a sad accident at the mill. The miller allowed Samson Pratt, aged c.11 years, to view the mill in action, but he touched the cogwheels which drew in his arm and head, and he was killed immediately. At an inquest taken “at the Wind-Mill, Headington Field” by N. Elliott, an Oxford coroner, the verdict of “accidental death” was pronounced."

http://www.headington.org.uk/history/windmill_road/06_windmill.html


Wallover, to duże koło zębate ustawione poziomo, przymocowane do górnej części wału głównego. Koło umieszczone jest u podstawy kopuły. Zęby na kole zazębiają się z zębami koła palecznego, transmitując moc ze skrzydeł do wału głównego i reszty młyna.


Koło paleczne (Brake Wheel) osadzone na drewnianym wale skrzydłowym zwanym Windshaft (część wału widoczna jest w lewej części zdjęcia). Koło paleczne jest bardzo dużym kołem zębatym ustawionym prawie pionowo we wnętrzu kopuły. Koło to spełnia dwa zadania. Pierwszym z nich jest przenoszenie poziomego ruchu wału skrzydłowego (Windshaft) na pionowy ruch wału głównego (Main Shaft). Zadanie to realizowane jest za pośrednictwem zębów (nazywanych też palcami) umieszczonych na kole palecznym zazębiających się z zębami umieszczonymi na kole Wallover, osadzonym w górnej części wału głównego.


Drugą funkcją koła palecznego jest powstrzymanie skrzydeł przed dalszym kręceniem. By to zrobić koło otoczone jest przez zespół hamulcowy, który jest dociskany do uchwytu koła powodując jego zatrzymanie. Hamulec stosowany jest w przypadku niepożądanej pracy wiatraka lub kiedy wiatr jest zbyt silny i zagraża funkcjonowaniu całej konstrukcji.


Widok przez okno w kopule przecina co chwila jedno z czterech skrzydeł.


Widok z kopuły wiatraka na werandę zwaną ogonem (Tail).


Grupowa fotka na ''werandzie''. Siedzenie czy stanie w tym miejscu przypomina trochę ''steampunkowy świat''. To jedyne miejsce na tego typu wiatrakach, gdzie człowiek nie ryzykując zbytnio życia może podróżować na tej machinie przemierzając przestrzeń po obwodzie koła. Niestety dzisiaj ''health and safety'' każe o tym zapomnieć, ale w XVIII wieku to musiał być klimat :-)


Nieznane jeszcze juniorowi skrzypce zostały nazwane gitarą :-) To najwyżej umiejscowiona ''gitara'' w Wheatley. Wiatrowskaz został odrestaurowany i ponownie zamontowany. Instrument związany jest z rodziną Cripps, którzy są właścicielami młyna. Szczyt kopuły zakończony jest dekoracyjnym zwieńczeniem (Finial) w kształcie kuli wykonanym z kawałka dębu. Tego typu dekoracje były powszechnie stosowane w hrabstwie Oxfordshire. Warto zauważyć, że obecne zwieńczenie nie jest oryginalne. Oryginał został wykonany z wiązu i został trafiony piorunem w 1930 roku. Uszkodzenia były na tyle poważne, że zwieńczenie nie nadawało się do ponownego zainstalowania, wciąż jednak uszkodzony ''Finial'' zachowany jest w wiatrakowych zbiorach.


Potężne koło paleczne zwane Brake Wheel umieszczone na wielkim, drewnianym wale skrzydłowym wzmocnionym żelaznymi obręczami zwanym Windshaft. Na jednym z końców wału (z przodu kopuły) osadzona jest głowica odlana w odlewni Eagle w 1784 roku, do głowicy zamocowane są cztery skrzydła wiatraka. Zadaniem umieszczonego pod małym kątem wału skrzydłowego jest przekazywanie ruchu obrotowego skrzydeł do wnętrza kopuły, gdzie za pośrednictwem koła palecznego moc przekazywana jest dalej na wał główny, a następnie do pozostałych urządzeń w wiatraku.


Do właściwego wykorzystania wiatru, cała kopuła łącznie ze skrzydłami i kołem palecznym osadzonym na wale skrzydłowym może być obracana o 360 stopni.


Jesteśmy w kopule (Cap). Aby skrzydła wiatraka mogły rozpocząć pracę muszą być zwrócone w odpowiednią stronę do wiatru. W młynach wieżowych osiąga się to przez obrócenie całej, najwyższej kondygnacji młyna tak zwanej kopuły. W spód kopuły wbudowane są żeliwne kółka (niewidoczne na zdjęciu), a szczyt wieży zakończony jest żelaznym torem przypominającym prowadnicę (tam gdzie kończy się kamienna część wieży). Kółka przypominają odrobinę wycinek stożka, ich wewnętrzna średnica jest nieco mniejsza od zewnętrznej, przez co są bardziej nachylone w środek wieży. Wiele z kół użytych do rekonstrukcji wiatraka zachowała się do dnia dzisiejszego, pozostałą część odlano uzupełniając braki. Cała kopuła wraz z kółkami osadzona jest na żelaznym torze, dzięki temu w prosty sposób może być obracana.


Mill lady:-) schodzi z kopuły na drugie piętro (formalnie schodzi na trzecie piętro wiatraka).


The mill


Do drewnianej konstrukcji skrzydeł przyczepione jest płótno, regulowane w zależności od siły wiatru i potrzeb młynarza. Płótno użyte do pokrycia skrzydeł wiatraka jest bardzo podobne do tego, które używane było do budowy żagli na barkach pływających po Tamizie.


Wiatrak w Wheatley wyposażony został w typ skrzydeł zwanych Common Sail. W porównaniu do skrzydeł typu Patented Sail, gdzie pokrycie wykonane było z szeregu drewnianych listew przypominających okiennice, skrzydła Common Sail były skrzydłami tańszymi w budowie jednak ich ustawienie pochłaniało więcej czasu. Oryginalnie przez większość część życia budowli wiatrak był wyposażony tylko w dwa skrzydła. Nie miało to jednak większego wpływu na jego funkcjonowanie. Dwa skrzydła oznaczały również mniejsze koszta wymiany, na przykład podczas uszkodzeń przez burzę.


Z tyłu kopuły znajduje się mała weranda zwana ogonem (Tail). Można się na nią dostać wychodząc z kopuły przez małe, łukowate, podwójne drzwi. Zachowane, historyczne fakty potwierdzają, że w przeszłości młyn wykorzystywał dwie metody ręcznego ustawiania kopuły. Młynarz z poziomu werandy mógł nią sterować za pośrednictwem korby podłączonej do zestawu kół zębatych, ustawiając tym samym skrzydła na wiatr. By lepiej wykorzystać wiatr z pomocą przychodził mu wiatrowskaz umieszczony na szczycie kopuły - wspomniane wcześniej skrzypce. Młynarz mógł również zmieniać ustawienie kopuły za pomocą łańcucha przyczepionego do tego samego mechanizmu, do którego zainstalowana była korba na ogonie wiatraka. Łańcuch zwisał, aż do najniższego piętra wiatraka, dając możliwość sterowania kopułą z ziemi.


Mówi się, że w przeszłości wiatrak w Wheatley mógł posiadać również mały wachlarz zwany Fantail zainstalowany przez młynarza nad werandą z tyłu kopuły. Wachlarz zainstalowany był (jest) pod kątem 90 stopni w stosunku do głównych skrzydeł. Ten ''mały wiatraczek'' łapał wiatr ustawiając całą kopułę w takiej pozycji by główne skrzydła jak najlepiej wykorzystywały każdy podmuch wiatru. Była to najbardziej zaawansowana i najmniej pracochłonna metoda ustawiania kopuły i skrzydeł we właściwej pozycji do wiatru. Choć ten sprytny wynalazek znacząco ułatwiał pracę i przyśpieszał produkcję mąki nie ma dzisiaj konkretnych dowodów, że kiedykolwiek wiatrak w Wheatley posiadał go w przeszłości.

Tak mniej więcej wyglądała nasza wycieczka przez Wheatley Mill, w wiatraku, którego rekonstrukcja pochłonęła entuzjastom 40 lat.

If you like the above post, click the button below and buy me a coffee

wtorek, 20 października 2015

Red Warty Thing - Victor


Dynia Red Warty Thing to jedna z ciekawszych odmian dyń. Poza interesującym wyglądem charakteryzuje ją coś jeszcze.
Moja roślina wyprodukowała strasznie twarde sztuki. Miałem wielki problem, kiedy zabrałem się do obierania pierwszej, z pięcioma różnymi nożami (ostrymi nożami). Ryzyko kalectwa było zbyt duże, zamieniłem więc noże na łopatę :-) 
Skóra tej dyni okazała się tak twarda, że odniosłem wrażenie, że rozłupuję prehistoryczny kamień :-) Taka to była twarda sztuka, zjeść mi się nie dała więc zmiękła w kompoście ;-)

Za Victorem (tak początkowo nazywała się ta odmiana) kryje się historia bardzo interesującego człowieka. James J.H. Gregory nazywany także 'Królem Nasion' (Seeds King of Marblehead) oprócz tego, że jako pierwszy pokazał publicznie masę interesujących i popularnych dzisiaj roślin, jak na przykład odmianę pomidorków 'Cherry', był także znanym działaczem filantropijnym. 
'Król Nasion' pomógł wykształcić masę uczni w tym wielu czarnych, uczęszczających do 'czarnych collegy'. W trosce o edukację młodych ludzi, podarował 30,000 książek do ponad 200 szkół. Co ciekawe, sam osobiście odbierał i nadzorował wysyłkę wszystkich podręczników. Swoje książki dostarczał także do więzień. 
James J.H. Gregory był autorem także innego, ciekawego pomysłu, tak zwanego 'Gregory Fund', polegającego na obdarowywaniu nowym powozem każdej rodziny, której rodziły się bliźniaki.
Ze szlachetności 'Króla Nasion' pod koniec XIX wieku skorzystało sporo osób. Dziś zajadamy się warzywkami, za którymi stoją ciekawe historie i fakty, niektóre z nich to efekt pracy 'Króla Nasion'.

Victor - Red Warty Thing

sobota, 10 października 2015

The SS125 road


Dziś dla odmiany górski odcinek drogi SS125. Pokazywanie całej trasy w czasie rzeczywistym raczej mija się z celem, mało kto wytrwałby do końca. Tak więc powstał time lapse. Odcinek liczący 52km, którego przejazd zajmuje godzinę możecie zobaczyć w 4,5 minuty.

Naszą podróż rozpoczynamy w porcie, w turystycznej miejscowości Cala Gonone, która do czasu wybudowania prawie półkilometrowego tunelu w 1860 roku była mocno odizolowana od reszty Sardynii.

Trasa SS125 położona w środkowo-wschodniej Sardynii jest bardzo widowiskowa, jej najpiękniejszy odcinek zbudowany jest w miejscu wydawałoby się niemożliwym do zbudowania drogi. Przepaście, tunele i niezliczona ilość zakrętów zmuszały moją żonę do powtarzania tego samego pytania: ''długo jeszcze''?

Na trasie mijaliśmy kozy i świnie pasące się przy drodze, krzyże wbite w skałę, szybko zmieniającą się pogodę, a także kilka opuszczonych budynków, w których dawniej mieszkali ludzie pobierający opłaty za przejazd tą drogą.

Flm kończy się w położonej w górach, na wysokości 480m miejscowości Baunei. Nad morzem w Cala Gonone mieliśmy 27 stopni celcjusza, w Baunei 16. Dodam jeszcze, że bariery ciągnące się przez prawie cąłą drogę pełnią bardzo ważną rolę ;-)

Mała ciekawostka - 2:30 - tu rozpoczyna się szlak do jednego z najgłębszych wąwozów w Europie - Su Gorroppu, jego ściany osiągają wysokość 500m.

Zapnijcie pasy ;-)

SS125 road from Damian Matwiejczyk on Vimeo.

Music: A Darker Heart by Audionautix creativecommons.org/licenses/by/4.0/
Artist: audionautix.com/

If you like the above video, click the button below and buy me a coffee


www.damianmatwiejczyk.com

piątek, 9 października 2015

Omiš


Dziś kolejne zdjęcia z podróży ;-)

Omiš to bardzo urokliwe miasteczko położone w środkowej Dalmacji około 20 kilometrów na południe od Splitu. Miasto położone jest nad Adriatykiem przy ujściu rzeki Cetiny tworzącej piękny kanion u podnóża skalnego masywu Mosor. 
Podobno między XII a XIV wiekiem Omiš był siedliskiem piratów. Dziś to niewielkie miasteczko jest świetną bazą wypadową do pobliskiego Splitu, Trogiru, na Riwierę Makarską i wyspę Brač. 

Każdy, kto lubi: plażować, wspinać się, spacerować wąskimi uliczkami urozmaiconymi schodami, podróżować autem czy motocyklem krętymi drogami bogatymi w tunele, zmoczyć się trochę w pontonie podczas raftingu płynąc rwącą Cetiną, powinien wyjechać stąd zadowolony :-)







sobota, 3 października 2015

Set up a tent - camping L'Ultima Spiaggia


Późnym popołudniem po przejechaniu prawie połowy długości wyspy dotarliśmy do campingu L'Ultima Spiaggia, położonego na zachodnim wybrzeżu. Camping miał być naszą bazą wypadową do najdzikszych zakątków Sardynii. Byliśmy już trochę głodni i zmęczeni na zwiedzanie okolicy. Nasz namiot rozbiliśmy w cichym miejscu pod eukaliptusami. Wtedy powstał ten krótki film - time lapse, początek przygody na rewelacyjnym campingu :-)

Set up a tent from Damian Matwiejczyk on Vimeo.

www.damianmatwiejczyk.com