niedziela, 29 września 2013

Ogórki, ogórki, ogórki... :-)


Myślałem, że w październiku jest już dawno po ogórkach? 

Już dobrych kilka tygodni temu miałem się pozbyć tych marnie wyglądających krzaków, ale po chwili zastanowienia stwierdziłem, że w sumie, w ogóle mi one nie przeszkadzają. Było tam jeszcze sporo malutkich ogórków więc roślinki zostawiłem przy życiu. Na fotce efekt dzisiejszych zbiorów. 
Same roślinki wyglądają kiepsko, ale wciąż produkują owoce, zobaczymy jak długo ;-)

Ogórków miało już nie być ;-)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz