niedziela, 19 kwietnia 2015

Owocowe stragany


Jest takie jedno miejsce na trasie Split-Dubrovnik, przy którym warto się zatrzymać.
To miejsce, to długa prosta w odległości mniej więcej godzinki drogi do Dubrovnika. Co wniej niezwykłego? Właściwie wszystko :-)

Mnóstwo straganów przy drodze, a w nich same smakołyki. Pomarańcze, mandarynki, morele, figi, arbuzy, truskawki, pomidory, wszystko czerpane z bardzo niezwykłego miejsca - z Doliny Neretwy.
Przesympatyczni handlarze proszą i zachęcają tak bardzo jak tylko mogą do degustacji, krojąc wszystko własnymi nożami, odkręcając po kolei słoiki z miodami i butelki z własnej produkcji nalewkami. Ta chwila to był super klimat. To były najłatwiej dostępne z najmocniejszych nalewek na tej trasie :-)
Jednego czego żałowałem to, że tego dnia byłem kierowcą, a przed nami były jeszcze trzy godzinki drogi do naszego hotelu. Mogłem więc tylko zamoczyć język ;-)

Warto się tu zatrzymać :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz